Gość portalu: czas na zmiany napisał(a): > Szanowna Pani > Nie wszystkich. Ale tak to już jest ,że wymienia się zawsze same minusy coś > co przeszkadza I niechcący się uogólnia.Jak się mówi grzecznie kulturalnie p > rzechodzi bez echa. > Bardzo przepraszam ale nie wybieram się do Pani na dzień otwarty(nigdy u Pani > nie byłam ani nie rozmawiałam)Nie muszę przychodzić do szkoły wystarczy wysł > ać dziecko na lekcje do Pani żeby dowiedzieć się co w trawie piszczy.Tak jak > lekcja w poprzednim tyg. właśnie ,,Jakaś mama … i ja mam teraz problemy > a ja uczę 10 lat ‘’Moja mama pracowała 20 i jej podziękowali za wsp > ółpracę. Dzieciaki Panią lubią ale proponuję przestać ciągle użalać się > nad swoim losem do uczniów i nad tym co pokazują diagramy nauczycielskie i że > nie dostała Pani cukierka z Hiszpanii od p.Z a miała Pani zastępstwa w tylu > klasach itp.To wszystko przez trzy lata słuchali właśnie uczniowie p.Z .Za > chwilę przyjdą nowe roczniki do klasy ,,językowej” > Koła dod. są:j.pol, fiz. chyba w piątki o 7,his. w środy o 7 godziny dla des > peratów ,,za wcześnie” A kiedy?Na 9,10 lekcji? Będzie ,że za pózno.Tak ź > le tak nie dobrze.Za chwilę zaczną przychodzić do szkoły z karimatą .Kto chce > to chodzi . Ze wszystkich klas trzecich na koło historyczne chodziło może z pi > ęć osób . Ale koła są. Trudno się dziwić ,że nie chcą przychodzić do szkoły n > a 7 rano.7-8 h w szkole +odrobić prace domowe+dod.j.ang itp.Tracą czas na jaki > eś dziwne przedmioty rozdrabniają się i brakuje czasu .Ale to nasza reforma.B > łędne koło.Mogą reformować chyba swojego kota. W soboty były zajęcia dodatkowe > przygotowujące do testu gim.(ale do ostatniej chwili nie wiadomo czy one się o > dbędą) > Może gdybym miała dobrego polonistę to mój styl pisania ort. i wypowiedzi był > by inny.Wszystko zależy właśnie od tego na jakiego nauczyciela się trafi .Nie > wszyscy są szczęśliwcami.Pewnie ,że nie jest łatwo .A i ta cała reforma nie uł > atwia. Trudny wiek nasze dzieci nie zawsze zachowują się tak jak trzeba też mi > ewają wyskoki i to przeszkadza w prowadzeniu lekcji .A jak jeszcze kilka osób t > rafi się w klasie ,,wyskokowych” to trudno lekcje przeprowadzić tak jak > by się chciało. > W ciągu trzech lat 5 nauczycieli matematyki w jednej klasie .W kl I p.H W > Kl II p.H + pózniej2-3naucz. na zmianę+ na koniec p.Z W kl III nowy nauczyciel > (wreszcie jeden)To jest normalne? > Ale ktoś za to chyba odpowiada? > Temat ost. zebrania 5 dni przed testem gim,,p.dyr.przyłapała 2 uczennice z > makijażem” Cała klasa rodziców.Może jakieś podsumowanie po trzech latach > nauki?Oficjalny komunikat szkoły.Czy udało się przerobić cały zakres materiału > obowiązujący na teście gim itp?Jak pytam na zebraniu czy np:materiał z hi > storii i z wos-u przerobiony(godz. historii mało nauczyciel pracuje pod presją > czasu) to słyszę,że to trzeba bezpośrednio do nauczyciela.To na 5 dni przed te > stem niewiadomo czy wszystko zostało przerobione?Mamy biegać do każdego nauc > zyciela i pytać?Jeżeli nie było komunikatu ,żeby na coś zwrócić szczególną uwa > gę to rozumiem ,że udało się przerobić cały zakres materiału wymagany na teści > e .Nikt nic nie wie. > Nauczyciele wych. świecą oczami na zebraniach .Rodzice zdezorientowani. Dzieci > aki rozżalone tymi stopniami.Po trzech latach ciężkiej nauki mówi im się ż > e 3 i 4 to dobry stopień.Bo skala oceniania jest jaka jest. P.dyr.dalej biega z > wacikiem. A konsekwencje tej organizacji ponoszą nasze dzieci. > Nikt nie jest idealny ja też!Ele nie można być bezkrytycznym. Szkoda tylko , że > trzeba tak prymitywnie granatem.Ale cóż jeżeli inne metody komunikacji zawod > zą. Nikt nie oczekuje aby nauczyciel sprawdzał z lekcji na lekcje .Wiadmo j.pol > ,mat itp.Ale niektórzy bija wszelkie rekordy guinessa . > Najgorsze w tym wszystkim jest to,że nie było źle!Szkoła bezpieczna plusów te > ż trochę się znajdzie.Przyszły fajne dzieciaki ze swoimi pasjami planami na prz > yszłość i chęcią do nauki.Wielu uczniów ma osiągnięcia w konkursach .Klasa zgr > ana(współpraca przez trzy lata kwitła )Fajni nauczyciele wielu to fachowcy pro > fesjonaliści w swoim fachu.Można normalnie porozmawiać . Dzięki nim nasze dzie > ci pokochały niektóre przedmioty i chętnie się ich uczyły.Ale te fajne dzieci > aki i tych fachowców profesjonalistów ktoś musi poprowadzić bezpiecznie spokojn > ie do celu.A ta szkoła to jak statek okręt bez kapitana. Wszystko się zmienia r > eformuje a na smolnej czas zatrzymał się w miejscu.Bo szkoła skupiona na wacika > ch.Wszystko przez wacik .Najważniejsza jest lekcja demakijażu. > Nerwy czasem puszczają ale tak to juz jest kiedy brak komunikacji i organizacj > i. > > głupia tępa prymitywna problemowa roszczeniowa mamusia >