Gość portalu: A.J. napisał(a): > Witam, a ja jestem studentem Politechniki Warszawskiej, Uniwersytetu Warszawski > ego i SGH. Żadnego liceum nie kończyłem, ponieważ po Gimnazjum 44 na ul. Smolne > j przyjęli mnie od razu na studia. Studiuję fizykę kwantową, lingwistykę stosow > aną, oraz zarządzanie systemami bankowymi. Gimnazjum 44 to fantastyczna szkoła > z przemiłymi, super kompetentnymi nauczycielami oraz przesłodką i zawsze uśmiec > hniętą, i elokwentną, i piękną Panią Dyrektor. To prawda, że Pani Dyrektor czas > ami ryknie, czasami musi potrzasnąć rodzicami, którym się w głowach przewraca i > myślą, że mogą krytykować nauczycieli, ale wszystko to dla dobra było moich k > oleżanek i kolegów. To dla dobra rodziców, żeby taki jeden z drugą wiedział gdz > ie jego miejsce, a jak podskoczy skurkowaniec, to dzieciaka się weźmie i… > już ma swoje sposoby Pani Dyrektor po rączkach całuję. W tej kapitaln > ej szkole, nauka była prawdziwą przygodą dla mojego młodego, lecz jakże spragni > onego wiedzy intelektu. To prawda, że nauczyciele są wymagający (na ten przykła > d, kiedy wybitna pani od historii zaczęła opowiadać o polityce „atlantyck > iej” (pisownia oryginalna), to żaden z moich kolegów nie wiedział o co ch > odzi (debile!!!), jednak dla tych, którzy tak, jak ja mają hiper super wysokie > iq, to na prawdę betka. No, chyba, że ktoś się nie chce uczyć!!!! Wtedy mu biad > a!!! Ale nawet wtedy, niezmiernie wykształcona i adekwatna Pani Pedagog poda mu > swą niezastąpioną i pomocną dłoń. Nie rozumiem tych niecnych i wyssanych z pal > ca pomówień wobec tej szkoły!!! Jesteście obrzydliwi!!! Nieuki!!! Rozhisteryzow > ane mamusie!!! Zaślepieni tatusiowie!!!! > Jak macie głąbiaste dzieci, które nie dają sobie rady z trzema sprawdzianami dz > iennie i jedną kartkówką, to przenieście je do innych szkół o odpowiednim dla n > ich poziomie. W tej szkole trzeba się uczyć i nie podskakiwać Pani Dyrektor, po > nóżkach całuję!!! Gimnazjum 44 to renomowana placówka, kształcąca przyszłe eli > ty, które będą rządzily tym krajem, mając na zawsze wypalony w sercu obraz Pan > i Dyrektor (tam też całuję !!!) Gimnazjum nr 44 w Warszawie na ulicy Smolnej (t > o nie daleko ronda z palmą), w sercu europejskiej stolicy – Warszawy. Prz > y okazji serdecznie pozdrawiam Przemądre Panie z Kuratorium, które tak dzielnie > wspierają działania Pani Dyrektor (już nie wiem gdzie całuję) na rzecz wychowa > nia dzieci i ich rodziców. Dlatego, ty mi tu nie wyskakuj z jakimś tam Batorym > , z tą przechowalnią dla nieuków i obiboków, gdybyś się uczył i korzystał z rad > pani Dyrektor (wszędzie całuję!!!) to być tak jak ja mógł się dostać od razu n > a Prinston lub nawet Uniwersytet Karola Stefana Wyszyńskiego!!!