jogimik napisała: > Dzięki tagliatele, o dziennik pytam, bo w podstawówce syna też nie było...a mys > lałam, że to jedyna szkoła w Warszawie (chyba, że dzieci są z jednej szkoły ?) > . Pozdrawiam, ciekawa jestem czy córka dostanie się do klasy, którą by chciała. > Nam w zasadzie obojetne, z języków najwyżej jakiegoś nativa weźmiemy, syn inte > resuje się historią, ale matmy jest też dobry. Mam nadzieję, że sport też jest > w miarę na wysokim poziomie. W sumie, nie była to szkoła pierwszego wyboru, ale > syn się bardzo cieszy i mnie ta szkołe też bardziej się podoba niż lelewel. Je > steśmy wszyscy w doskonałych humorach. Szkoda mi rodziców i dzieci, którym nie > wyszło tak jak chcieli. Ale jeszcze nie wszystko stracone. Miejsca się zwalnia > ją, my też zwolniliśmy tam, gdzie dla innych jest "pożądane". Pozdrawiam wszyst > kich serdecznie.