Gość portalu: AAaall9 napisał(a): > Stanowczo odradzam szkołę na fortecznej , poziom jaki szkoła reprezentuje w ran > kingach to zasługa rodziców którzy po kilka godzin dziennie muszą uczyć dzieci > w domu (zwłaszcza angielski).Niestety bardzo dużo dzieci rezygnuje z tej szkoł > y.Jeśli słyszeliście ,że należy się tam zapisywać z wielkim wyprzedzeniem i jes > t bardzo dużo dzieci na jedno miejsce to nie wierzcie w te bzdury , klasy mog > ą liczyć po 18 dzieci w większości nie ma kompletu .Na rozmowie wstępnej z P pe > dagog dowiecie się że jest ok 90 chętnych ,ale tylko 18 miejsc ,a na początku r > oku przekonacie się ,że nawet 18 nie było bo klasa liczy np 16 osób :))czy ktoś > uwierzy ,że na tylu chętnych nie było 18 wybitnych zasługujących na miejsce w > zss nr 1 .To jest chwyt marketingowy szkoły ,aby rodzice myśleli ,że mają wyjąt > kowe dzieci i właśnie One na tylu chętnych się dostały. Zanim wyrzucicie 5000 > tyś na wpisowe i co miesiąc 940 zł czesne + dodatkowa świetlica po 16 + przejaz > dy na basen itd. dobrze się rozejrzyjcie , my niestety tego nie zrobiliśmy i s > traciliśmy bardzo dużo zdrowia i pieniędzy .Można by jeszcze wiele ciekawych rz > eczy opisać jakie dzieją się w tej szkole .Szkoła na Dygasińskiego ma o wiele m > niejsze opłaty ,a w rankingu jest dużo wyżej od fortecznej.Niestety na temat te > j drugiej nie mam nic do powiedzenia ,ponieważ nie miałam osobiście styczności.