hummer napisał: > mike-great napisał: > > > Jak ty uważasz rasę psa za broń - to lepiej idź się leczyć zamknięciu, b > o sam > > jesteś groźny dla otoczenia. Szkoda tej dziewczyny, bez 2 zdań, ale: > > 1) Gdzie był właściciel? > > 2) Dlaczego obcy ludzie byli zamknięci z agresywnym psem? > > 3) Dlaczego pies był agresywny? (sam mam Amstaffa i jest zsocjalizowany z > > > innymi psmi i ludźmi-rodzina, znajomi, obce osoby też mile widzine > > 4) Dlaczego pies nie miał kagańca? (pies w kagańcu nikogo nie zagryzie). > > 5) Czy był to normlny Amstaff, czy taki szczuty przez dresiarzy na wszyst > kich i > > > > wszystko, albo chodowany do walk? (z czym policja gooowno robi, choć wie, > gdzie > > > > ten proceder się odbywa, i ile kasy mafia za to ma) > > Pozdro > > Niedługo tak się stanie, a zdarzenie warszawskie tylko przyśpieszy podpis Prezy > denta pod ustawą. > W 2005 r. Sejm uchwalił zakaz spuszczania (wszystkich) psów ze smyczy bez kagań > ca w miejscach publicznych i nakaz posiadania zezwolenia od psychologa na posia > danie psów i mieszańców ras uznanych za agresywne (w lipcu 2005 r. ustawa nie b > yła jeszcze podpisana przez Prezydenta). Według uchwalonych przepisów na posiad > anie psa jednej z jedenastu ras lub psa "w typie" tej rasy trzeba będzie mieć z > ezwolenie od psychologa wydawane w trybie podobnym jak pozwolenie na broń. Trze > ba będzie się też ubezpieczyć od ewentualnych szkód wyrządzonych przez psa i pr > zejść z nim szkolenie w szkole tresury. Niepodporządkowanie grozi więzieniem lu > b grzywną oraz utratą psa. > huby.seo.pl/11_zwierzaki/116_rasy_psow_agresywnych.htm