Gość portalu: bat56 napisał(a): > > ale jestescie jednostronni nie jestem lysa i mam amstaffa dla rozsadnego > > wlasciciela to bardzo przyjazny pies > Przykro mi Gosiu, ale muszę zarzucić Ci całkowity brak umiejętności logicznego > myślenia. Wszyscy właściciele psów, ras uznawanych za niebezpieczne, zawsze > mówią o swoich pupilach, że są to "przecież takie miłe, spokojne zwierzaki, > które nigdy nikomu nie zrobiły by krzywdy". Nie potrafią za to nigdy wyjaśnić > skąd biorą się te wszyskie pogryzione, często umierające od pogryzienia dzieci, > > o których słyszy się coraz częściej. Może same się pogryzły?? Ich ilość rośnie > wraz z ilością hodowanych w domach psów niebezpiecznych ras. Taka jest smutna > prawda. Nie powiem tu co myślę o ludziach trzymających w domach te żywe, bojowe > > machiny, nie myśląc o tym, że w trakcie ich 10-cioletniego życia może im się > zdarzyć przynajmniej jeden nie kontrolowany wybuch agresji. > Tak więc Gosiu, choć oczywiście Ci tego nie życzę, możesz i Ty znależć się w > sytuacji tej nieszczęsnej dziewczynki. Pomyśl o tym, proszę. > Pzdr > bat