Gość portalu: zainteresowany napisał(a): > Ja tez dostalem takie wezwanie. > To znaczy w sumie nie ja a moj dziadek. > Dziadek ktory nie zyje juz kilkanascie lat. > Ale w sumie to tez nie on bo ... jest zupelnie przekrecone nazwisko. Przy dobre > j > woli moge sie domyslic ze to o niego im chodzi. > A co lepsze adres (nazwa ulicy) tez jest bledna. Bo zostala ona zmieniona gdzie > s > kolo 1990 roku. > > I co ja mam z nimi zrobic? tzn z poczta polska i tym zawiadomieniem? > Napisac im ze sa durnie? Ze nie znaja ani poprawnego adresu, ani nazwiska ani > tego ze on nie zyje kilkanascie lat? > > Niech sie wala na ryje.