Gość portalu: Ania napisał(a): > Przepraszam, zdaje sobie sprawe, że w każdej firmie, musi zdarzyć > się jakaś czarna owca, ale poniosły mnie emocje. Dobrze, że sie > odezwałes, bo ... nastąpiła chwila refleksji. > Pracuję w prywatnym biurze rachunkowym, mam wyższe ekonomiczne i > prawie żadną znajomość języków, tzn. uczyłam się i w liceum i na > studiach niemieckiego i angielskiego, ale konwersacja .... masakra!:( > Cały czas szukam innej pracy, nie wiem, moze się nie spełniam, może > za mało wyzwań, a może wybrałam kiedys zły kierunek studiów. I cały > czas uważam, że za mało zarabiam, choć wcale nie mam doktoratu, ani > nawet studiów podyplomowych - ot zwykłe mgr przed nazwiskiem.