Gość portalu: dzikusecze3 napisał(a): > Zgadzam się z Twym komentarzem.Sam przyznam,że pracownicy Ranstad pracujący n > a > prostych stanowiskach,ale niezwykle istotnych dla funkcjonowania magazynu,są > niejako usilnie mobilizowani do wydajniejszej pracy.Nie mają pewności,że ich > starania zostaną wynagrodzone przedłużeniem umowy.Co to wogóle za postepowanie > wobec pracowników,że nagrodą będzie przedłużenie umowy.COTY to nie pododdział > specjalny,w którym w nagrodę pozwala się dłużej służyć.Pracodawcy muszą > zrozumieć,że do pracy potrzebny jest człowiek i bez niego tej pracy nie > będzie.Wiele też zalezy od ludzi.Jeśli będą rywalizować w pracy > tzw.pobraniami,wiadomo że firma to wykorzysta i przedłuży umowę najlepszym,bo > prawie każdy tak postąpiłby na miejscu kierownika....wogóle to powinna być umow > a > między pracownikami,że nikt nie wychyla się (odstaje lub wychodzi przed > szereg).To przykre,że wielu ludziom obiecano po 3 miesiącach przedłużenie > umowy.Powinni przyjść "krewcy Panowie" po haracz do szefostwa za oszukanie ludz > i :-)