Gość portalu: Prezes WARSA napisał(a): > A ja myśle,że wszyscy z coty to małe kawałki kupy trzymające się powierzchni a > najwiekszym ścierwem jest ta firma randstand oraz śmieszne etapy > rekrutacj.Dupeczka z tej firmy uśmiecha się i pręży ciałko żeby cię rozkojarzyć > a > ty jak ten durny baran łykasz cały ten SHIT ,że ta praca pozwoli ci na szybki > rozwój lub pożal się Boże awans mamiony tym gównem idziesz tam a po paru > miesiącach stary mówi redukcja i twój najlepszy jak tu nie którzy opisują > brygadzista mówi ci ,że jesteś nie produktywny lub zbijałeś bąki a tak naprawd > e > zapie..łeś jak mały sam...że i aż się z JAJ LAłO ;)Lepiej już robić w kiosku > RUCH-U pozdro