Gość portalu: gość portalu napisał(a): > Co wspólnego ma do siebie wdający się w bójki na dyskotetach > brygadzista do konstruktywnego zarządzania zespołem? Moim zdaniem > nic. On powinień stać na bramce w jednej z tych dyskotek i tyle. Nie > daje swoją postawą i zachowaniem dobrego przykładu. Nigdy nie > potrafił szczerze zmotywować, tylko mydlił oczy. W jego brygadzie > najlepszą pozycję miały szczupłe, drobne brunetki i tyle, bez > względu na jakość pracy :) ...jeśli wogóle zdajesz sobie sprawę z > tego o czym mówię. pozdro