Gość portalu: Antoni napisał(a): > Gdy to czytam to cieszę się, że w roku 2008 nie zatrudniłem się w tej > firmie, jakieś drobniaki mi proponowali za pracę na trzy zmiany, zachwalali > jakie to premie wielkie na święta dają, a jak się dowiedziałem niedawno to po > niecałe trzysta złotych niektórzy podostawali na Boże Narodzenie ;) Kpina, > Pracownicy Tesco więcej w bonach uzyskali ! Najbardziej żal mi nie samych > pracowników tej firmy, ale ich rodzin, żon, dzieci, starszych rodziców, za to, > że nie widzą się z nimi, gdyż Ci są w pracy na nocce lub drugiej zmianie i po > miesiącu przynoszą wypłatę co ledwo na rachunki wystarcza. A żeby coś więcej > uzyskać spędzają weekendy w pracy zamiast w domu patrząc jak dziecko rośnie lub > z żoną, która samotnie sobotni wieczór spędza ... (a listonosz i wieczorem > chadza) :)