Gość portalu: Piku napisał(a): > Trzeba znalezc kogos kto zna dobrze wloski lub angielski i napisac > bezposrednio do Turynu.Trzeba poszukac tez odpowiedniego > adresata,ktory ma dojscia do prezesa Avio i przedstawi mu sytuacje w > Polsce.Sam prezes moze wykasowac wiadomosc nie czytajac jej nawet bo > to nie jego brozka.Prezes Martorana odszedl wiec wewnetrzna kontrola > w Polsce z gory sie skonczyla.Teraz jest totalna walka o wladze i > chyba stanowisko dyr.Francesko.{Jesli przekrecilem jakas litere to > przepraszam}.Narazie niejest tak zle.Bedzie gorzej jesli > dyr.zostanie Pan Czajkowski.Bedziemy wtedy zdani na lske i nielaske > Turynu.Jesli oni nam nie pomoga bedziemy pracowac za najnizsza > krajowa i nie na 2 ale na 3 maszynach.Oddech bedziesz lapal w drodze > z Blohma 4 na 1.Zauwazcie zebranie z Panem Czajkowskim.Wszyscy > jestesmy winni nawet ja ale to Wy za malo pracujecie i pokazuje > wykresy z przepracowanymi godz. i "przelezanymi".Ktos nagle sie > wyrywa i mowi,ze nie bylo tego,nie bylo tamtego i maszyna > stala.Zepsulo sie to i to.Odpowiedz "a to nie wiedzialem".Sytuacja z > lapanki na ulicy za komuny.Stajesz przed sadem i to nie prokurator > ma udowodnic Twoja wine tylko Ty swoja niewinnosc bo dla kogos bylo > tak wygodnie.Kogo widzial to zatrzymal.