Gość portalu: logika napisał(a): > Zamordowani w Katyniu to w dużej mierze oficerowie rezerwy. Ci ludzie mieli wyż > sze wykształcenie (cywilne!), co przed wojną było rzadkością. Przedwojenny ofic > er zawodowy też nie był tępym trepem. Musiał mieć maturę, co jeżeli chodzi o wy > kształcenie byłoby odpowiednikiem dzisiejszego wyższego wykształcenia humanisty > cznego. > Ubeckie prześladowania inteligencji to nie tylko morderstwa, to także odsunięci > e znacznej części przedwojennej inteligencji od pracy z młodzieżą, czasem pozba > wienie możliwości wykonywania zawodu, przez jakiś czas stosowany był zakaz stud > iowania dla dzieci z inteligenckich rodzin, promowanie pseudointeligencji z awa > nsu itp. (żeby była jasność - chodzi mi tu o akcje typu: "nie matura, lecz chęć > szczera..."; uważam, że umożliwienie kształcenia się młodzieży ze środowisk ro > botniczych czy chłopskich było godne pochwały, gdy ci ludzie zdobywali rzetelne > wykształcenie), wymaganie przynależności partyjnej od osób na kierowniczych st > anowiskach (stara inteligencja nie chciała się zapisywać do PZPR). > To wszystko sprawiało, że w zakładach pracy, placówkach oświatowych ton nadawał > y najczęściej osoby z kiepskim wykształceniem i wychowaniem, a od nich uczyła s > ię ta młodzież, która z domów innych wzorców nie wyniosła.