Gość portalu: miki napisał(a): > Ja nie wiem, czy ja ma słusznośc, próbowałam po prostu znaleźć odpowiedź... > Nie wiem dlaczego się nie mówi OFICJALNIE w taki sposób, w jaki my tu sobie roz > mawiamy. > Może dlatego, że prosciej zrzucić na Matkę CAŁĄ odpowiedzialnośc, bo jeśli się > tego nie zrobi to trzeba podjąć decyzje, które mają finansowe konsekwencje. No > ale, zeby Matka te odpowiedzialnośc bez mrugnięcia na siebie wzieła - trzeba Ją > do tego przygotować... jakoś....