rumpa napisała: > Jesli chodzi o ścisłość to akurat większość aborcji jest, bo pan grozi, że pój > dzie w kosmos.Albo już poszedł. > A zona znajomego absolutnie go popiera. > > Poza tym uważam, że skoro ojciec chce dziecka i jest gotów się nim zajmowac, to > tylko ostatnia ku... ciążę usunie. > Jak jej sie nie podoba, to niech zrzeknie się praw rodzicielskich i odda ojcu. > > Takie jest moje zdanie. > > Usunięcie ciąży w takiej sytuacji jest podłością równoważną zmuszaniu kobiety d > o aborcji przez tatusia bydlaka. > > > Generalnie ślicznotko masz chyba jakiś uraz zaburzający jasność myślenia. Tatuś > alkoholik? Czy wczesna aborcja, która była "najlepszym wyjściem z sytuacji" ? > Czasami się rzuca na mózg. >