Gość portalu: miki napisał(a): > Jaki fajny maluch na zdjęciu, prawda? I jakie wielkie i wspaniałe, i w ogóle... > > "PAństwo ma zrobić wszystko, zeby pomóc systemowo..." > Dobra. Państwo NIE ROBI. Państwo to równiez TY. Chcesz pomóc? Chcesz udowodnić, > ze naprawdę Cię to obchodzi, a nie tylko [i]pitu pitu[/i] na forum? No to zrób > tak: > > - znajdź w swojej miejscowości (albo najbliższej) DPS - państwowy, który pzyjmu > je Pensjonariuszy z niepełnosprawnością, z uposledzeniem itp., pelnoletnich, w > dowolnym wieku > - udaj się tam jako anonimowy obywatel, z zapytaniem > - sprawdź zasady przyjęcia > - nastepnie poproś by Ci pokazano jak funkcjonuje ten DPS > - niech Ci pokażą jadalnię, świetlice, toalety, WTZ (jesli jest), salę rehabili > tacyjną (jesli jest), przykładowy pokój, zobacz Pensjonariuszy na codzień > - a potem tu wróć i opisz swoje wrażenia > > [b]GIGANTYCZNIE[/b] pomożesz, Wielu Matkom, praktycznie bez nakładów z Twojej s > trony, bez "kasy", bo Matki szukają takich miejsc, wiarygodnych opinii (bo same > nie mają szans jeździć po Polsce i sprawdzać, bo muszą się opiekować dorosłym > dzieckiem) a i sama przy okazji poszerzysz horyzonty. Moze dowiesz się przy oka > zji trochę prawdy..... A Matki będą wiedziały, które miejsca omijać szerokim łu > kiem.... > > [b]Zrobisz to? I Inni - zrobicie?[/b] > > Pójdziesz? Wrócisz tutaj? Napiszesz? I co najważniejsze odważysz się skomentowa > ć swoją tamże wizytę słowami"Tak, gdybym miała niepełnosprawne dziecko, upośled > zone - tam bym je umieściła, kiedy się zestarzeję i już nie dam rady się nim op > iekować..." > > Czy tylko będziecie chrzanić o ślicznych maluchach (!) i wspaniałych Matkach... > ... i kawką/piwkiem obok klawiatury.... po czym podbudowani własną wielkością p > ójdziecie do swoich zajęć.... zdrowych i nie-upośledzonych..... > > No właśnie.........