Gość portalu: niepis napisał(a): > Prezydent Warszawy Lech Kaczyński, w 60 rocznicę Powstania > Warszawskiego nie zaprasza na uroczyste obchody „odseparowanego” > ojca bohatera, uczestnika Powstania, rannego i odznaczanego > najwyższym odznaczeniem, żeby wybrał wiersze powstańcze, ale > zaprasza mamę, sanitariuszkę ze Starachowic. Nie ma bardziej > dosadnego przykładu na bolszewicką mentalność wyniesioną z > rodzinnego domu. Mentalność naładowaną nienawiścią i osobistymi > urazami nawet do własnego ojca, to jest najbardziej obrzydliwy > symbol historycznej i bohaterskiej „polityki” obu braci Kaczyńskich > . > Nie ma tak wyraźnego przykładu obłudy, podłości i śmieszności > Kaczyńskich, ale innych przykładów jest multum. Kiedy > trzynastoletnie dziewczynki wysyłają paczki do cel swoich ojców > więzionych za legitymacje AK, patriotyczna rodzina Kaczyńskich > cieszy się filmową karierą swoich synów, ulubieńców peerelowskich > kronik filmowych. Gdy akowskie dzieci bawią się na podwórkach i > jedzą chleb ze smalcem, bo tatusiowie siedzą, tatuś Rajmund szkoli > pezetpeerowskich notabli i w nagrodę jedzie za granicę, skąd > przysyła urwisom paczki. Gdy w 1970 trzynastoletnie dziewczynki > opłakują zabitych na Wybrzeżu tatusiów, stare konie Kaczyńscy bronią > prac magisterskich odmieniając Lenina przez przypadki, a ich rodzice > korzystają z dobrodziejstw PRL i ani na czubek nosa nie podskakują. > > > > > > > > W 1981 trzynastoletnie dziewczynki opłakują ojców górników inne > czekają, aż wrócą tatusiowie z internowania, patriotyczna rodzina > Kaczyńskich budzi się w południe, nie dostrzegając niczego > niepokojącego za oknem i kłoci się o rachunki telefoniczne. > Pozazdrościć CV i tradycji rodzinnych. Co ma powiedzieć taki „kapuś” > ; > Niesiołowski. Czy Niesiołowski ze swoim „sypaniem” i kilkoma latami > > więzienia, ten Niesiołowski, którego zbudzono, ale o 12 w nocy i > posadzono w celi, musi się martwić, że Jarosława Kaczyński nie odda > mu swojego życiorysu? Niesiołowski mógłby się zapaść pod ziemię, > gdyby Jarosław Kaczyński właściciel najpodlejszego i najbardziej > tchórzliwego życiorysu wśród wszystkich Kaczyńskich, nie mówiąc o > Polakach, zechciałby Niesiołowskiemu życiorys podrzucić. CO więcej > Kaczyński Jarosław sprzedałby wszystko, ojca, matkę, willę na > Żoliborzu, gdyby Niesiołowski zechciał mu życiorys odsprzedać. > Kaczyński nienawidzi wszystkich, którzy choć raz się wychylili i > bronili niepodległej Polski, choćby to był własny ojciec. Ojca > bohatera Kaczyńscy pochowali wśród listowia w starej części Powązek, > gdzie pies z kulawą nogą nie zagląda. Z matki, która nigdy bohaterką > nie była wykreowali męczennicę. PO mamusi ma Jarosław mentalność, po > mamusi nienawiść, po mamusi bohaterstwo. > > > > > > > > Takich rzeczy nie można się nauczyć, takie rzeczy się wysysa i to > nie z genów ojca bohatera, ale z mlekiem matki, uczestniczki > starachowickiego powstania. Jarosław Kaczyński, dekownik tchórzem > podszyty, recenzuje bohaterów i opowiada o bohaterstwie > trzynastoletnich dziewczynek. Pytanie komu? Odpowiedź mamie i tylko > mamie, też bohaterce. Reszta, nawet brat musi się liczyć, skoro > ojciec nie uszedł,że będzie opluty. Brat, który siedział i był > znanym, znaczącym opozycjonistą będzie opluty przez nikogo zwanego w > metryce Jarosławem Kaczyńskim. Będzie, ponieważ on Jarosław nigdy > bohaterem nie był i tak go wychowała mama – do dziś wychowuje. A > dziś, na szczęście, większość trzynastoletnich dziewczynek nie ma > pojęcia czym jest wojna, czym był komunizm, co znaczy Pawiak i co > znaczy Rakowiecka. O tym smutnym czasie mogą się dowiedzieć od > swoich dziadków i babć, którzy widzieli, byli, przeżyli i nie mają > odwagi oceniać tych co nie wytrzymali, albo siedzą z szacunkiem > cicho, jeśli nie byli i nie widzieli. Wnuczęta dowiadują się od > dziadków czym był podły czas. I w tym wszystkim jedno jest tylko > pocieszenie, że żadna trzynastoletnia dziewczynka, żadna wnuczka nie > zostanie zgwałcona opowieściami dziadka Jarosława Kaczyńskiego. > Dziadek Jarosław Kaczyński Bogu dziękować nie ma wnuczek, nie ma > historii, nie ma życiorysu i życia nie ma, nic nie ma i nic nigdy > już nie będzie miał. > > > > > >