• (gość portalu) Zaloguj się
  • Na podany adres zostanie wysłany e-mail potwierdzający a następnie dalsze powiadomienia

  • Wysłany przez Ciebie post może pojawić się z opóźnieniem do kilku minut.

Odpowiadasz na:

speedy13  napisał: 

> Hej
> nannek  napisał: 
> 
> > 
> > Nie siej propagandy mogę podać setki przykładów.
> 
> No to dawaj, dawaj te setki przykładów. Pamiętam jeszcze dosyć dobrze tamte cza
> sy i chętnie skonfrontuję twoje informacje z tym co wiem.
> 
> > Nawet samochód który był wtedy cholernie 100tys zł drogi kupowano ich wie
> lokrot
> > nie więcej jak dziś.
> 
> Hmmm jak w takim razie wytłumaczyć tajemniczy fakt, że w roku 1980 zarejestrowa
> nych było w Polsce 2,4 mln samochodów osobowych a w roku 2009 - 16,5 mln :) ? 
> 
> A serio, 100 tys. zł - tego rzędu w każdym razie - to cena URZĘDOWA nowego samo
> chodu osobowego w tamtych czasach. Za tyle można było kupić samochód na podstaw
> ie talonu, jaki komunistyczna władza w swej niezmierzonej dobroci raczyła przyz
> nawać szczególnie zasłużonym i potrzebnym członkom społeczeństwa. Realna, RYNKO
> WA cena samochodu np. na giełdzie, była około 10-20 razy wyższa. 
> 
> Pamiętam dość zabawny przypadek z początku lat 80 chyba. Zatonęła otóż barka rz
> eczna, przewożąca transport samochodów Fiat 125 p (cena urzędowa 170 tys. zł/sz
> t.). Po wydobyciu z wody samochody jako niepełnosprawne  sprzedano na licytacji
> , na której uzyskały ceny rzędu 2-2,5 mln zł/szt. W związku z tym chodził taki 
> złośliwy dowcip, że niedługo w FSO zostaną wybudowane specjalne baseny, w który
> ch samochody będzie się topić przed sprzedażą, dla podniesienia ich ceny rynkow
> ej.  
> 
> > 
> > w 1980roku średnia wynosiła 6400zł netto większość zarabiała 5500zł, mini
> malne 
> > rozwarstwienie i praktycznie zero BEZROBOCIA
> 
> Owszem w 1980 nie było bezrobocia (a nawet przeciwnie, brakowało pracowników), 
> wszyscy mieli pracę i mnóstwo pieniędzy. Tylko te pieniądze nie były wiele wart
> e, gdyż wobec braków na rynku niewiele można było za nie kupić. 
> 
> > Pracując na śmieciowej umowie prawie najdłużej na świecie  zarobki 1400-1
> 500zł 
> 
> No dobra, to trzymając się twojego przykładu z samochodem, skoro wszyscy zarabiali 5 tys. zł.  a samochód kosztował 100 tys. - to jest odpowiednik 20 pensji. Skoro teraz wszyscy zarabiają 1,5 tys. to 20 pensji = 30 tys. zł. Sprawdziłem na szybko na jakimś portalu auto-moto www.motonews.pl/auta-nowe/nowy-fiat-panda.html nowy Fiat Panda w najtańszej wersji kosztuje niecałe 27 tys. zł => taniej niż w 1980 (i bez talonu!):) . 
> 

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się