Gość portalu: Zboczek-Podglądacz napisał(a): > Jak to cudownie, że łaienka pana prezydenta nie ma zasłon w oknach. Już dzisiaj > pakuję lunetę do walizki i jadę do Wisły czyhać na okazję. Siądę na jakimś > strzelistym świerku i może uda mi się zobaczyć wspaniale wyrzeźbioną muskularną > sylwetkę. A jak będę miał trochę szczęścia, to nawet pewnie i tyci-tyci > sisiaczka...