Gość portalu: blue napisał(a): > > Oczywiście, że czadzik. Większy niż siedzenie na durnym portalu i wypisywaniu > jeszcze durniejszych komentarzy. > > I skąd wziąłeś/aś informacje o yorkach, które są przyjazne? Ja mam doświadczeni > a > z pogryzieniem przez takie niewychowane kurduple w typie tej rasy. Wolę duże > psy, właściciele siłą rzeczy muszą nad nimi panować. A co za różnica, gdzie > trzyma się psa? Mieszkanie, ogród - nie ma znaczenia. Jestem za sprzątaniem po > psach, sama to robię. I nie liczy się to, czy mam ogród czy nie. Wielkość psa > też się nie liczy. A kaganiec to akurat spora głupota - jeśli człowiek panuje > nad psem fizycznie i psychicznie, to kaganiec potrzebny nie jest. A jeśli nie > panuje, to i kaganiec nie pomoże, bo pies samymi pazurami potrafi zrobić krzywd > ę.