brekeke napisał: > W dniu 16 grudnia 1945 r. w parku im. Staszica w Łodzi grupa [b] > żołnierzy Armii Czerwone[/b]j dokonała zbiorowego gwałtu i zabójstwa > studentki Uniwersytetu Łódzkiego Marii Tyrankiewiczówny. > > Tak reagowało wówczas społeczeństwo Łodzi: > Do pierwszych otwartych protestów młodzieży doszło w grudniu 1945 r. > w Łodzi. Została tam zamordowana studentka uniwersytetu Maria > Tyrankiewicz. W powszechnym przekonaniu została zgwałcona i > zastrzelona przez żołnierzy sowieckich z pobliskiej jednostki. Wieść > o zbrodni szybko obiegła cały kraj, w pogrzebie 19 grudnia > uczestniczyły delegacje z większości ośrodków akademickich. > Zgromadzone w czasie uroczystości tłumy młodzieży studenckiej i > szkolnej wzburzone były podjętą przez władze bezpieczeństwa próbą > urządzenia cichego, nocnego pochówku oraz artykułem z miejscowego > organu PPR, niedwuznacznie sugerującym, iż "prowokacyjnego mordu" > dokonali "reakcyjni studenci". Już w trakcie pogrzebu doszło do > pierwszych przepychanek z funkcjonariuszami MO i UB, które wkrótce > przekształciły się w zamieszki. Studentów wznoszących m.in. okrzyki: > "Precz z UB", "My chcemy prawdziwej demokracji" rozproszono salwami z > broni palnej, gdy zaatakowali kamieniami budynek "Głosu > Robotniczego". W kolejnych dniach trwały niepokoje, próbowano > organizować wiece protestacyjne. Funkcjonariusze UB nie dopuszczali > jednak studentów do budynków akademickich, gromadzącą się młodzież > rozpraszały bojówki ZWM i PPR, trwały aresztowania. Wydarzenia > łódzkie stały się pretekstem do pierwszej ogólnopolskiej kampanii > prasowej, żądającej zniesienia autonomii wyższych uczelni, do czego > jednak wówczas jeszcze nie doszło. Represje wobec uczestników > wydarzeń były także stosunkowo łagodne - kilkunastu z nich zostało > skazanych na symboliczne kary do dwu tygodni aresztu, a jedynie > Halinę Popczyk sąd wojskowy skazał na trzy lata więzienia. > www.stanislaw.plewako.pl/zwm/rolaZWM.htm