Gość portalu: . napisał(a): > > tamtędy kilku par pociągów Kraków-Łódź-BiT-Gdańsk-Gdynia > > Nie kilku tylko tylko pociąg raz na godzinę. > > > (choć część z nich mogłaby omijać > > Toruń jadąc z Łodzi na północ węglówką) > > Po co? Dalej i omija sie większe miasta. > > > Bo pociągi Katowice- > > (Częstochowa)-Bydgoszcz-Gdańsk-Gdynia powinny moim zdaniem jeździć > > tradycyjnie węglówką Nie, nie i jeszcze raz nie. Węglówka powstała do woż > enia > węgla i do tego wyłącznie się nadaje (poza śladowym ruchem pasażerskim i innymi > towarami, którym akurat "po drodze"). Sprawna kolej pasażerska musi cechować si > ę > wysoką częstotliwością, a tę w polskich warunkach zapewnić może tylko duży > potencjał ludnościowy trasy. > > > > (trasowanie ich przez Łódź jest zbyt dużym nakładaniem drogi) > > Obecnie ok. 100 km; po budowie linii piotrkowskiej, średnicy w Łodzi i > wyprostowaniu linii kutnowskiej byłoby z 70. Czyli dla nowoczesnego pociągu > jakieś 30-40 minut straty, którą spokojnie odzyskujemy częstszym kursowaniem > pociągów.