Gość portalu: kierowca napisał(a): > > Jako taka - oczywiście, że istnieje (sam napisałeś o koncepcji > > która takie wyjście zakłada). Jedyny problem jest taki, że łuk jest > > zbyt ciasny, aby TGV wyszło nim z pełną zakładaną dla tego odcinka > > prędkością. > > 1. Szybkie pociągi w obszarach silnie zurbanizowanych nie jeżdżą z pełnymi > prędkościami. > Shikanseny mają dużo ograniczeń prędkości na terenie miast (głownie ze względu > na olbrzymi hałas i to pomimo ekranów akustycznych - również we Francji > narzekają na hałas TGV). > Jeśli chodzi o tunele to też są ograniczenia prędkości (związane z ciśnieniem > powietrza w tunelu) - np ICE w tunelach często ma prędkość 50 km/h mniejszą. > > Poza tym jeśli koncepcja linii Y zakładałaby przejście przez centrum Łodzi z > dworcem Fabryczna i tunelem średnicowym (druga koncepcja to korytarz na północ > od Zgierza i łącznice do Łodzi) to logiczne że w takim przypadku każdy TGV > będzie się zatrzymywał w Łodzi czyli na wejściu/wyjściu będzie miał już tak > niską prędkość ze te ciasne łuki nie będą mu już straszne. > > Poza tym wszystkie dotychczasowe koncepcje szybkiej kolei w Polsce mówią o > prędkości max 160 km/h w obrębie węzłów a te 300-350 km/h to pomiędzy nimi.