Gość portalu: ciekawska napisał(a): > moja siostra zarabia sprzątaniem,raz trafiła przypadkiem i tak została mieszka > na wsi mąż dobrze zarabia i prowadzą gospodarstwo.taka praca jej odpowiada i ni > c > dziwnego.jak sama mówi ma na kosmetyki,wychodzi do ludzi i pracuje kiedy chce i > ile chce ale i tak narzeka.to nie kwestia <na tyle się ceni>tylko troch > ę > szczęścia trochę możliwości i potrzeb.Sama mieszkam w mieście i tak:pani która > pracuje300h ja200 i mam prawo do osłon socjalnych a jednak zazdroszczę > dlaczego?proste jak dobrze pójdzie mam1600 pracę mam ciężką fizycznie i nie > tylko 8,70brutto i jest to dobry zarobek na moim rynku wcześniej nie wyjdę > nadgodziny w majestacie naszego prawa pracodawca b.prosto obniży i tyle prawda > osłony<po nowelizacji kodeksu mam prawo sama decydować o 4 dniach mojego ur > lopu > ,tyle że za każdy pracodawca potrąca 100zł reszta zależy od pracodawcy kiedy il > e > jak a może zapłacić w kwietniu bez wybrania>;chorobowe ,opieka ,wypadek,no > słono > za takie prawo płacę co miesiąc składki tyle że po L4 idę do zwolnienia z > adnotacją na świadectwie pracy (nie efektywna,zwolniona z powodu niewywiązania > się z obowiązków i absencji)sprzątać to jak będę mieć b.dużo szczęścia w firmie > za3,5 brutto u nas b.praworządni (mogą odpisać od podatku).Jak już > jest<sprzątanie to na umowę a w tym gotowanie,pranie,prasowanie,odbieranie > i > zajmowanie się dzieckiem po powrocie z przedszkola za 600 >tylko gdzie tu > miejsce na 10 miejsc.Mała bagatelka nawet to nie dla mnie brak takich referencj > i