Gość portalu: Kate1972 napisał(a): > Rozumiem, tyle, że Pani nie może w związku z tym, że panie > sprzątające są niezaradne życiowo dokładać do tego i być > niezadowoloną. Proponuję popytać wśród znajomych, bo lepiej, żeby > osoba wpuszczana do domu jednak nie była zupełnie "z ulicy". > Życzę powodzenia :)