Gość portalu: Muraszka napisał(a): > Pytałaś rita czy te "moje" bociany już latają ? > Był taki upał ,że część stała na co bardziej wilgotnych łąkach, > a reszta w gniazdach. > W tym gnieździe koło przystanku autobusowego w Reszlu były trzy. > Po ich minach było widać ,że jest im gorąco i nic im sie nie chce. > Kiedy po dwóch dobach wróciłam o 22:00 do Olsztyna, padłam w bety i spałam do > 9:30 dnia następnego.