Gość portalu: pioter napisał: > Spoko, czemu mielibyśmy zmieniać wątek? Mi on bardzo pasuje. > Rita, ale z ciebie "baba" ;o) Nie spocznie, póki się nie dowie. A cała > tajemnica to to, że Fox był moim najlepszym przyjacielem, jakiegokolwiek > miałem. Dla niego zrobiłbym wszystko. Jest mi ciężko, że teraz nie przychodzi > do mnie wtedy, kiedy ja gwizdnę, ale tylko wtedy, kiedy on chce (może?). > Nieraz, kiedy nocą leżę już w łóżeczku, słyszę jego kroki w mieszkaniu, kilka > razy nawet otarł się o moją wystającą rękę. Dlatego wiem, że cały czas jest ze > mną. A czy mogę pogłaskać innego psa? Oczywiście, Foxiu nie jest typem > zazdrośnika. > Kiedyś zastanawiałem się, za co tak czterołapniaków tak kocham. Teraz już wiem > - > za bezinteresowne uczucie, którego nic nie jest w stanie zmienić. Zdradzić > może cię każdy człowiek, łącznie z najbliższymi - ale pies nigdy tego nie > zrobi. On cię nie kocha za pieniądze, wygląd, mieszkanie, układy - lecz tylko > za to, ze jesteś. > A tak w ogóle - to ile mamy psich lobbystów na naszym forum - Rita, Brzoza, ja. > > Kto jeszcze?