• (gość portalu) Zaloguj się
  • Na podany adres zostanie wysłany e-mail potwierdzający a następnie dalsze powiadomienia

  • Wysłany przez Ciebie post może pojawić się z opóźnieniem do kilku minut.

Odpowiadasz na:

Gość portalu: ma  napisał(a): 

> Byłam kiedyś w salonie Luiza-farba, pasemka, czesanie. Mną także zajmowały się 
> uczennice. Szefowa siedziała w zasadzie przez cały czas w kantorku. Zrobiła far
> bę, kilka pasemek i zajęła się strzyżeniem innej klientki, potem poszła do kant
> orku, z którego już nie wychodziła zostawiając mnie w rękach uczennic, nie wyka
> zując większego mną zainteresowania, ani tym co dziewczyny robią. Wizyta trwała
>  4 godziny, była to najdłuższa wizyta w moim życiu. W normalnym salonie robią t
> o do 2 godzin. Widać było, że dziewczyny maja jeszcze niewielkie pojęcie, pasem
> ka tworzyły przez chyba godzinę. Oczywiście nikt mnie nawet nie zapytał czy chc
> ę żeby zajmowały się mną uczennice. Po upływie ponad 3 godzin, gdy jedna z ucze
> nnic męczyła się z czesaniem (poprosiłam o wywiniecie końcówek na zewnątrz), ni
> e wytrzymałam i kazałam jej się pospieszyć, wtedy pojawiła się szefowa i zakońc
> zyła moje męczarnie. Tak więc poprzednia opinia jest jak najbardziej prawdziwa.
>  Traktowanie klienta w tym salonie pozostawia wiele do życzenia. Jestem pod wra
> żeniem dobrego samopoczucia szefowej i jej głębokiego przekonania co do umiejęt
> ności jej uczennic.   

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się