• (gość portalu) Zaloguj się
  • Na podany adres zostanie wysłany e-mail potwierdzający a następnie dalsze powiadomienia

  • Wysłany przez Ciebie post może pojawić się z opóźnieniem do kilku minut.

Odpowiadasz na:

paulina123123  napisał: 

> paulina123123 16.05.08, 17:42
>  TAK URZĘDUJE SEJMOWA KOMISJA MNIEJSZOŚCI
> Posłowie obradują przy wódce
> Słowa kluczowe: posłowie, wódka, komisja mniejszości, alkohol
> 16.05.2008, 04:19
> Morze wódki, przepyszne jedzenie i głośne toasty - tak wyglądały
> obrady sejmowej Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych, na
> wyjazdowym posiedzeniu w podkarpackim Krasiczynie
> Posłowie przyjechali tam debatować, jak pomóc mniejszościom
> narodowym na wschodzie kraju. Ale zamiast tego… naciągnęli ich na
> prawie 2 tys. zł. Nie chcieli bowiem zapłacić rachunku za ucztę w
> miejscowej karczmie. I po długotrwałych utarczkach z kelnerami, ich
> biesiadne zobowiązania uregulowali przedstawiciele Związku Ukraińców
> w Polsce.
> 
> – Doszło do wielkiego nieporozumienia, bo nikt wcześniej nie
> poinformował nas, że za kolację z wyszynkiem posłowie nie będą
> chcieli płacić gotówką – powiedziała nam właścicielka krasiczyńskiej
> gospody. A dwa tysiące piechotą nie chodzi. Szkoda tylko, że
> pieniądze, które w pierwotnym zamyśle Związek Ukraińców miał
> wykorzystać na krzewienie kultury mniejszości, wylądowały
> ostatecznie w poselskich gardłach i brzuchach.
> Coż, skandaliczne zachowanie parlamentarzystów podczas wyjazdowych
> komisji sejmowych staje się powoli normą. Fakt pokazał to już
> kilkakrotnie. Nie dość, że za pieniądze wszystkich podatników jeżdżą
> po Polsce i i nocują w najbardziej ekskluzywnych hotelach – to
> jeszcze zachowują się w sposób jaki z całą pewnością nie przystoi
> reprezentantom Sejmu.
> Nie inaczej jest z Komisją Mniejszości Narodowych i Etnicznych,
> która od środy do czwartku gościła na Podkarpaciu. Temat jej obrad –
> jak zawsze był doniosły i brzmiał poważnie. „Omówienie sytuacji i
> problemów mniejszości narodowych i etnicznych z terenu
> łemkowszczyzny i bojkowszczyzny” – napisano na stronach
> internetowych Sejmu. Niestety jak zwykle okazało się też, że
> posłowie skupili się na zgłębianiu bardziej przyziemnych tematów.
> Posłowie ulokowali się w przepięknym zespole pałacowym w
> Krasiczynie. W hotelowych pokojach miejsc nie zagrzali jednak długo.
> Po krótkiej toalecie w te pędy ruszyli bowiem do eleganckiej
> karczmy. A tam biesiadom i hulankom nie było końca. Mimo, że
> politycy reprezentowali komisję mniejszości narodowych – to trunki z
> patriotycznego obowiązku wybrali jednak jak najbardziej polskie.
> Ognista woda spowodowała powstanie wielkiego porozumienia ponad
> podziałami. W jednym tempie – kieliszki w górę niczym szable –
> wznosili zgodnie Marek Balicki (55 l.) z SdPl i Miron Sycz (48 l.) z
> Platformy. I tylko ludowiec Leszek Deptuła (55 l.) nieśmiało
> kibicował kolegom z winem w prawicy.
> Niestety okazało się, że alkohol tylko na krótką chwilę łagodzi
> obyczaje. Po skończonej uczcie okazało się bowiem, że żaden z posłów
> nie chce uregulować rachunku. Uratowali ich dopiero przedstawiciele
> mniejszości ukraińskiej – bo to oni w końcu uiścili rachunek.
> Jeżeli pozwalający na takie zachowanie posłów marszałek Sejmu
> Bronisław Komorowski (56 l.) ma odrobinę przyzwoitości – powinien
> nakazać posłom oddanie tych pieniędzy z własnych kieszeni. Dobrze by
> było też, gdyby zastanowił się on nad sensem podobnych wyjazdów.
> Przecież to wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd.
> [PIOTR MIEŚNIK]
> Żródło: Fakt, 16 maja 2008r.
> 
> wiadomosci.onet.pl/1750227,11,1,1,item.html
> 
> www.dziennik.pl/polityka/article174407/Poslowie_debatuja_przy_wodce.h
> tml
> 
> www.efakt.pl/politycy/artykul.asp?artykul=31727
> Re: Znów cenzuraIP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 
>    Gość: z forum 18.05.08, 21:51 Odpowiedz 
> Mati - uczestnik
> 18.05.2008 14:47
> dlaczego Krasiczyn?
> 
> Temat spotkania komisji sejmowej został wymyslony przez posla Sycza. 
> Potrzebny
> był mu wyjazd do Krasiczyna. Niedaleko mieszkają jego znajomi - M.B. 
> i
> Z.B. Miał do nich pewien biznes. M.B. potrzebna była Syczowi
> ponieważ do stycznia 2008 była prezesem stowarzyszenia "Centrum 
> Szkolenia
> Młodzieży'" - tego od "ekologicznej wiaty". Inni posłowie to 
> ozdóbki - zasłona
> dymna , wódka natomiast zawsze mu smakowała.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się