• (gość portalu) Zaloguj się
  • Na podany adres zostanie wysłany e-mail potwierdzający a następnie dalsze powiadomienia

  • Wysłany przez Ciebie post może pojawić się z opóźnieniem do kilku minut.

Odpowiadasz na:

blm9  napisał: 

> W ostatnim numerze lokalnej gazety „Gońca Bartoszyckiego” znalazł 
> się artykuł „Życzę, aby politycy budowali, nie niszczyli”. Życzenia
>  
> świąteczno-noworoczne zostały poszerzone o spostrzeżenia godne uwagi 
> czytelnika. Gazeta ta to, jak widać, staje się niezależna 
> politycznie. Jeśli tego wymaga sytuacja, krytykowani lub chwaleni są 
> politycy różnej „maści” i o różnej pozycji. Pozwolę sobie zacytować
>  
> fragment:
> „To ważne, żeby nie powtarzać koszmaru przeszłości. Dlatego mnie, 
> ukrainofila i człowieka wolnego od jakichkolwiek narodowych 
> uprzedzeń, dosłownie powaliła na kolana informacja, że w wyniku 
> nacisków posła Platformy Obywatelskiej Mirona Sycza (chyba źle 
> pojmojącego patriotyzm i miłość do własnego narodu), wojewoda 
> warmińsko-mazurski Marian Podziewski  wycofał swój patronat nad 
> uroczystościami związanymi z 65. rocznicą rzezi na Wołyniu i w 
> Małopolsce Wschodniej. Sycz użył prawdopodobnie wsparcia Grzegorza 
> Schetyny. Jeśli tak ma wyglądać pojednanie w wykonaniu Mirona Sycza, 
> to ja mu za nie serdecznie dziękuję. Myślę, że poseł z Górowa 
> wyrządził „niedźwiedzią przysługę” wszystkim normalnym, wolnym od 
> nacjonalistycznych ciągątek Ukraińcom, których moim zdaniem jest 
> większość. Czy teraz jakiś inny poseł – Polak ma blokować 
> uroczystości ukraińskie? Mam nadzieję, że nikt takiej idiotycznej 
> spirali wzajemnych uprzedzeń nie będzie podkręcał. A poseł Sycz 
> następnym razem niech się głęboko zastanowi nad tym, co robi. Myślę 
> też, że poparcia wielkich polityków warto używać po to, żeby coś 
> budować, choćby w rodzinnym Górowie, czy innych miejscowościach 
> naszego powiatu, a nie siać destrukcję.”
> 
> Dodam, że poseł przez 10 lat był przewodniczącym sejmiku województwa 
> i nic dla regionu i Górowa nie zbudował, poza prywatnym pałacykiem, 
> wiatą za publiczne pieniądze na prywatnym gruncie. Poza prywatnym 
> państewkiem dla siebie i swojej żony, z wiernymi poddanymi , razem 
> umoczonymi Miernotami. W tym czasie padały zakłady w Górowie, 
> znikały miejsca pracy itd. 

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się