rodz-ic3 napisał: > > Dziś występ niektórych spasionych karierowiczów na studniówce. > Ile jeszcze będą ciągnąć z innych i odgrywać bidaków. > A to znalezione na innym forum: > Ukrainka sob., 01/31/2009 > Anonimowy radny z powiatu bartoszyckiego(wpis z 30.01 godz. 16.16) > zresztą sługa posła nie widzi nic złego w jego poczynaniach - to > tylko przykład tego, że sam jest umoczony w te przekręty i sam w > nich uczestniczy. I co jak co - ale poseł zawdzięcza najwięcej > mniejszości ukraińskiej i wielu osobom, które uczciwie pracowały a > on wykorzystywał ich pracę, a gdy ktoś miał inne - bo uczicwe - > swoje zdanie, to poseł go odsuwał i niszczył - i to Ukraińców, moi > mili. Radny piszący że wiele osób coś zawdziecza posłowi - zapomniał > dopisać, że mówi o sobie, bo sam ma tylko to, co podrzucił mu ze > swojego stołu poseł (np "dyrektorowanie" - w cudzysłowiu, bo te > poczynania nie mają nic wspolnego z znaczeniem tego stanowiska). > Wracając do posła - przedstawił największą sztukę jak wykorzystując > wszystko po drodze zrobić się "dobrodziejem" - kosztem pracy innych, > kosztem mniejszości ukraińskiej. Przekręty w szkole, szkolny > sklepik, wiata - to nie są problemy narodowściowe - negatywnie takie > sprawy oceniają także Ukraińcy. To że jakiś zmontowany artykuł w NS > próbuje wmawiać że to sprawy dotyczące posła, które od ponad roku są > nagłaśniane, są przykładem ataku na mniejszość narodową - to tylko > kolejna opcja obrony posła przed poniesiem konsekwencji za swoje > przekręty ( po prostu odwraca kota ogonem). Niech poseł nie > wykorzystuje już mniejszości ukraińskiej do tuszowania swoich > prawdziwych poczynań. Są Ukraińcy, którzy chcą by wszystkie sprawy > zostały wyjaśnione, i wszystkie doniesienia na temat poczynań posła > wcale nie odbierają jako ataki na mniejszość narodową w Polsce. Jako > takie ataki chcą to okazywać tylko te osoby, które są umoczone w > tychże przekrętach, albo muszą się za coś odwdzieczyć posłowi - stąd > te prl-owskie poematy. Wszystkie sprawy są dziwnie jakoś rozmywane, > aż jest to nadzwyczaj dziwne - nawet forum olsztyńskie gazety > wyborczej sukcesywnie było kasowane przez większość tamego roku ( > poruszano tam temat poczynań posła) - czy to są metody działania w > demokratycznym państwie? Dlaczego wszystko rozmywa sie w jakichś > rozmywalnych Tłumaczeniach, a nigdy w przedstawieniu konkretnych > faktów? Trzeba mieć odwagę odpowiedzieć za poczynania a nie ubierać > je w jakieś sprawy niemalże dziejowej wagi dla mniejszości