Gość portalu: S. napisał(a): > I akurat jeden problem chcesz ignorować, bo jest niewygodny? > Niewygodne są i owszem psie odchody. Dosłownie wszędzie, gdzie nie spojrzeć. > > Jeśli chodzi o bezrobocie, nędzę i głodne dzieci, to są organizacje, które z > tymi problemami walczą. I jakoś nikt nie ma o to do nich pretensji... > > Czyżby problem psa w domu i niechęci do sprzątania po nim?