silvio1970 napisał: > totempotem napisała: > > >jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że wychodzę na spacer z siatką w której m > am > > zmiotke i szufelkę, parasolką i jeszcze w drugim ręku trzymam psa na smyc > zy... > > a potem co? w domu mam to wszystko myć ???' > > trzeba sobie to było wyobrazić zani psa nabyłeś. a jeśli masz słabą > wyobraźnie, to wiedz, że jak po każdym spacerze z dziećmi czyszczę koła wózka i > > ich buciki. I co, jak ja to niby robię? Jedną ręką bachora rozbieram, druga > drugiego a zębami wózek myję. I gdzie to k... robię. Chetnie bym w twoim domu > > te gó.. sprzatał ale widzę że nie lubisz psich kupek (u siebie w domu) > > > najpierw niech miasto za nasze ( właścicieli psów) podatki umożliwi to > > sprzątanie po psie a potem proszę bardzo...mogę sprzątać... > > za twoje podatki, to bys k... tej szczoteczki nie kupił.