jaromir_gazy napisała: > Owszem, rozprawa się odbyla, ale to jeszcze nie koniec i chyba > nieprędko on nastąpi! > Relacji nie będe zdawał, bo ma to uczynić mój znajomy, też > wykluczony z jednej z warszawskich spółdzielni, który na niej był. > W ten sposób być może taka realacja nie będzie zawierala elementów > subiektywnych. Będzie to przebieg rozprawy widzianej okiem > obserwatora. > > Ale można zapytać panów M. Nizielskiego(zeznawał jako świadek) oraz > J. Wierzbickiego(pełnomocnik spółdzielni) - znakomite źródła > informacji!