grek34 napisał: > jaromir_gazy napisała: > > > W kilku spółdzielniach warszawskich ich członkowie odłożyli na bok > > swoje polityczne sympatie oraz poglądy a przede wszystkim osobiste > > uprzedzenia i zmienili władze wbrew głoszonym od lat poglądom, że w > > spółdzielczości nic się nie da zrobić. > > I jak na tym wyszli? > Czy nowe władze spełniły ich oczekiwania??? Pytam z ciekawości, bo > z własnego doświadczenia wiem, że często przy takich zmianach można jeszcze > pogorszyć sytuację. Nie oznacza to jednak, że jestem za utrzymywaniem > nieuczciwych i nieudolnych zarządów przy władzy.