Gość portalu: just napisał(a): > Samo nazwisko już predysponowało go, by być wielkiej miary > sku...elem. No,to był. Najgorsze to, że ten sukinkot znów spadł na > cztery łapy i zamiast siedzieć w więzieniu albo gdzieś cicho w > ukryciu, znów się pcha na awisz i zatrudnili go (jakim prawem?) w > gazecie! Dalej SB czuwa nad nim to pewne, jak dwa razy dwa jest 4. > Ciekawe, czy obecny pracodawca MUSIAŁ dać etat agentowi?