l-a napisała: > Ta dyskusja wyraźnie zmierza na manowce, a żadna ze stron nie jest w stanie prz > ekonać drugiej, a podział jest na bojących się wyjazdu do Turcji i tych chcącyc > h wyjechać. > A sytuacja jest przecież jasna, dopóki MSZ nie zmieni komunikatu w sprawie Turc > ji na "nie podróżuj" to biura nie muszą zmieniać rezerwacji do Turcji, więc wsz > elkie koszty ewentualnych zmian ponoszą klienci biur i muszą zdecydować czy chc > ą stracić pieniądze, bo strach jest silniejszy czy jednak biorą pod uwagę rekom > endację MSZ, które nie odradza wyjazdów do tureckich kurortów. > Moim zdaniem MSZ ma o wiele lepsze informacje w sprawie sytuacji w Turcji i ewe > ntualnych zagrożeń niż wszyscy forumowi "eksperci" i z pewnością nie ma interes > u żeby narażać swoich obywateli na niebezpieczeństwo. Dokładnie takie same reko > mendacje dają MSZ wszystkich krajów europejskich, a ich obywatele cały czas lat > ają do Turcji bez obaw. > Ale oczywiście każdy musi indywidualnie zdecydować czy jechać czy zrezygnować, > ale to naprawdę dziwne, że zawsze najbardziej panikują Polacy