adelix82 napisał: > Po pierwsze: Coś sugerujesz? > Po drugie: owszem, niektórzy geje krytykują ten sposób aktywności swojego > środowiska ale wynika to najczęściej z wewnętrznej homofobii będącej wynikiem > homofobii panującej w społeczeństwie. Również niewielka liczebność takich > demonstracji wynika z obawy przed ujawnieniem się. > Po trzecie: Norma w znaczeniu kulturowym i socjologicznym to rzecz względna i > umowna. Jeśli piszesz o naturze, to zastanów się nad sensem istnienia > homoseksualizmu w świecie zwierząt (w tym ludzi). Być może jest to jeden z > mechanizmów regulacji wielkości populacji. > Po czwarte: I właśnie ze względu na te praktyki heteroseksualna większość musi > oddać pewien "dług" uciskanej mniejszości. Dobrze opisał to prof. Czapiński w > swoim wywiadzie dla Nowej Trybuny Opolskiej: "To jest żal za grzechy wobec gejó > w > i lesbijek, a jeśli ktoś tej pokuty nie uznaje i mówi, że tacy ludzie to są > śmieci i wykrzywiają gatunek ludzki, to ponosi karę.[...]"heterycy” są > grzesznikami w sensie niesprawiedliwości dziejowej. To oni wsadzali do więzieni > a > tych "homo” i dlatego teraz, w ramach pokuty, wolno im znacznie mniej." > Po piąte: zarówno jedno i drugie jest naganne i może budzić niesmak. Z tym, że > pary jednopłciowej nie uświadczysz natomiast "liżących" się hetero jest całe mu > ltum. > Po szóste: Niby dlaczego?