Gość portalu: Andy napisał: > Tak kontuzja ciągnęła się za Dzikim jeszcze od czasów studenckich - w młodości > Dziki grał w szczypiorniaka i przez ten uraz musiał zrezygnować z kariery > sportowej. Po wydarzeniu, które opisałeś był kilka razy operowany w Szczecinie > i Poznaniu, ale do dzisiaj ma kłopoty z nogą - nigdy nie miał czasu, żeby się > porządnie wyleczyć. > > Pozdro.