Gość portalu: Gardan napisał(a): > Większość z was, ateistów, będzie wołać księdza w ostatniej godzinie, wierzcie > mi. Widzałem to mnóstwo razy. I obyście mogli jeszcze wołac...I oby on zdążył.. > Jak przyjdzie RAK, poskręca was artretyzm, będziecie sami ze sobą, ciężko będzi > e oddychać, do dolegliwości sercowych dołączy lęk, a pampers będzie przeszkadza > ł - wtedy nie będziecie tacy butni. Teraz jesteście młodzi i silni, ale kto wie > KIEDY??? Może za rok, pół roku, miesiąc? Kiedy pomyślisz jeden z drugim o Bogu > ? Może rzygając krwią z kierownicą wbitą w płuca już jutro?