karmarys napisał: > a nie przyszło CI do głowy, że może (tylko może!) gdybyś płacił za kartę to > raczej nie wyrobiłbyś sobie 1000 kart na Kubusia Puchatka? A nawet jakbyś sobie > wyrobił to co z tego? powiedzmy, że wyrabiam sobie na Kubusia: jeśli na na > karcie jest bilet imienny wiec polegnę przy weryfikacji tożsamości przez kanara > (no chyba, że jestem mocno podobny do misia ze zdjęcia;) czyli tak naprawdę to > jadę bez biletu. Czyli Polska to kraj idiotów, którzy wyrabiają sobie karty > których nie mogą użyć! Jeśli natomiast przejazdówka jest na okaziciela to nie > ma przeszkód żebym pożyczył ją od Kubusia, ta? > Dalej nie widzę powodów do takiej biurokratyzacji całego procesu, narażanie mni > e > na koszty dużo większe niż durne 6 zł i udostępnianie moich danych.