koss.ania napisała: > Pharoah, ani mi sie waz isc w kimono!!:) > Perla chmielowa powiadzasz? Gdybym byla w swoich rodzinnych stronach, to > napewno perla tez bym sie raczyla:)A tak pozostaje ogolnopolski harnas, ale nie > > narzekam:) > Pharoah, nie zapominaj ze sa jeszcze sklepy otwarte co niektore, lub nocne, nie > > wiem jak w Lublin city..ale w stolicy jeszcze handluja o tej porze;) > Nie marudz wiec i idz po piwo:) > pozdr!