jazzfoxy napisała: > koss.ania napisała: > > > Foxy uszy do gory:) > > Ja tez sie lubie posmucic przy pieknej muzyce, ale wiem ze takiego stanu > nie > ma > > > > co za dlugo przeciagac, to niebezpieczne... > > Zmienilam plyte na "Rain Dogs". Ladnie sie komponuje z piwem. Do tego wiersz > Macierzynskiego. Znacie? Jesli nie, to posluchajcie: > > > jeśli to nic dla ciebie nie znaczy > to mnie nie dotykaj > jeśli dajesz mi pluszowego jeża albo mówisz > chciałabym posłuchać twoich wierszy > od razu się w tobie zakocham > ale mi nie ufaj > jeśli nie byłaś ze mną na wódce > nic o mnie nie wiesz > jeśli nie jechałaś ze mną w nocy na korytarzu > w pociągu na trasie Bydgoszcz-Gdynia > w takim tłoku że trudno sięgnąć po butelkę > którą się ma we własnej kieszeni > i nie widziałaś mojej rozpaczy gdy po dwudziestu minutach walki > z rurkami od namiotu wydawało mi się że zrobiłem jej > kilka centymetrów miejsca do spania > ale było to tylko złudzenie > i jeśli nie spałaś ze mną > w jednym pokoju i nie słyszałaś mojego kaszlu > tłumionego w płucach żeby jej nie obudzić > nie wiesz że potrafię być romantyczny > chociaż przychodzi mi to z dużym trudem > słucham „Zmokniętych psów” > z muzyką Toma Waits’a w wykonaniu Mariusza Lubomskiego > i czuję się jak na Dworcu Centralnym > gdy pierwszy raz ojciec wyrzucił mnie z domu > podobno pierwszy raz jest zawsze najlepszy > jeśli moja złość jest większa niż twoja dobroć > nawet się do mnie nie zbliżaj > kiedyś na zawsze zaufałem jednej kobiecie > i to wystarczyło żeby psychiatra wojskowy > uznał mnie za swoje najciekawsze odkrycie > „lecz póki nosy lśnią > nie ufaj człeku psom zmokniętym > bo choć skulone są > rozszarpać mogą dłoń na strzępy” > jeśli to nic dla ciebie nie znaczy > spróbuj mnie dotknąć > > >