• (gość portalu) Zaloguj się
  • Na podany adres zostanie wysłany e-mail potwierdzający a następnie dalsze powiadomienia

  • Wysłany przez Ciebie post może pojawić się z opóźnieniem do kilku minut.

Odpowiadasz na:

Gość portalu: ...  napisał: 

> W próbie odpowiedzi na wątkowe pytanie pozwolę sobie na małą dygresję. Otóż 
> problem w zasadzie nie może zostać rozwiązany w pełni satysfakcjonująco dla obu
>  
> stron (czyli bez kompromisu) z tego prostego powodu, dla którego w ogóle 
> zaistniał. Czyli- ciężko rozmawiać ze ślepym o kolorach. Nie ma się za co 
> obrażać- w końcu nie wszystko da się ogarnąć jednemu człowiekowi (podpowiedź 
> dla 'nieaudiofili': może subtelności brzmieniowe to właśnie ta 'jedyna' 
> rzecz?). Winę zresztą ponoszą również sami melomani; ich głośny zachwyt brzmi 
> czasem samolubnie. Zresztą publiczne rozpływanie sie nad walorami rzadkiego 
> gatunku kawioru, ew. szampana z górnej półki może zarówno świadczyć o dobrym 
> guście konsumującego (i wartego pochwały tak długotrwałego, jak i kosztownego 
> treningu), jak i prostym snobiźmie. Snobizm nie jest bynajmniej czymś obcym w 
> audiofilskim świadku. Jaka więc powinna być prawidłowa reakcja złotouchego (ale
>  
> takiego z doświadczeniem)? Otóż widząc zdziwione miny tych, którzy zapytani: -
> Słyszycie?! odpowiadają: -Ale co?..., wraca tenże do jednego z ulubionych zajęć
>  
> (czyli szeroko pojętego słuchania) bez zbędnych komentarzy. Bez urągającej 
> nieaudiofilom pychy, która rodzi się z dumy obcowania ze światem dostępnym 
> tylko nielicznym. O tym się milczy. O tym się nie mówi. Słucha się. 
> 
> Pozdrawiam i życzę wszystkim takiego sprzętu, na jaki zasługuje, a nie na jaki 
> go stać.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się