Gość portalu: polonus napisał: > Gość portalu: Tytus napisał(a): > > > sluchajcie panowie. wyjasnijcie mi prosze co znaczy > granie na 60 czy 95%? > > T.:) > bardzo dobre pytanie niestety nie dam ci dobrej odpowiedzi, > pewne jest ze 100% to po prostu sprzet potrafiacy > odtworzyc muzyke na zywo "na zywo" najlepsze sa bardzo > blisko tej magicznej asymptoty. > przy 60% mamy ju zwysoki komfort sluchania ale wciaz > czujemy ze jest to max 60% wiernosci jaka mamy na > koncercie instrumentow akustycznych. Ale nie jest to > najlepszy sposob ocen sprzetu bo jest bardzo subiektywny > dla jednego brzminie NAD juz bedzie tak dobre ze bedzie > mial wrazenie ze to 90% a dla drugiego 20%. > Jasna jest tylko definicja highendu mamy go wtedy gdy > mamy wrazenie uczestniczenia przy odsluchu w muzycznym > zdazeniu na zywo. > Ale to tez slaba definicja bo sa highendy bardziej na > zywo i jeszcze bardziej na zywo, na wystawie w NY > sluchalem Hovland (lampa preamp i amp) + CD z Accuphase + > Avantii z AF (razem nie wiele wiecej niz 35k$) byl to nie > watpliwie highend wysokiej klasy, niestety obok gral amp > i preamp lampa z Lamm CD+upsampler+DA (192/24) z dpa > +Utopie za ponad 100k$ i bylo slychac istotna poprawe > jakosci choc w poprzednim zestawie nic nie brakowalo na > pierwszy rzut oka, ale po powrocie do nizszego zestawu > juz czulem jego braki. Zestawy za 8k$ n atej wystawie > brzmialy po prostu bez zycia bezbarwnie w porownianu do > tych z wyzszych pulek. > Latwo jest bowiem zauwazyc roznice gdy nam czegos > przybywa gorzej gdy ubywa. > > Dlatego wole oceny urzywane prze Stereophila czy klasy > A..E choc tez sa one subiektywne. > Nie wiem czy choc troche pomoglem.