Gość portalu: polonus napisał: > Gość portalu: mobiler napisał(a): > > > W swoim długim (naprawdę) poście zawarłeś moim zdaniem istotę rzeczy. Dla > mnie > > podobnie rzecz ma się z winem - możesz się kierować pewnymi wskazówkami i > > zazwyczaj one pomagają, ale tak naprawdę powinieneś kupować to, co ci smak > uje. > > Wino to jednak zupełnie inna lista dyskusyjna. ;) > > Jak czyta się pisma dla audiofili (od czasu do czasu kupuję) to czasem się > > > słabo robi od wyszukanych określeń (podobna historia dotyczy opisu smaku w > ina). > > > > To zresztą jest powód, dla którego wystarczy mi tylko kilka razy do roku z > akup > > takiego magazynu. > > A więc trzeba samemu posłuchać - i to takiej klasy sprzętu, na którą cię s > tać. > > Najgorzej jak coś usłyszysz lepszego, a później musisz żyć z gorszym. Nie > można > > > > snobować się tylko na czyiś opiniach. Swoją drogą czytałem o pewnej firmie > > > która robi "ślepe testy" kabli (zdaje się syganłowych) - tzn. zapraszają > > klienta i dają mu do posłuchania kilku fragmentow i on nie wie kiedy są > > zastosowane jakie kable. Jeśli się odgadnie - można chyba dostać je w nagr > odę > > (lub pieniądze tego rzędu). Jak do tej pory nikt nie wygrał. > bo pewnie porownuja ten sam kabel, > bo ja w zyciu bralem dwa razy udzial w slepych testach kabli najpierw byl to > Monster i Transparent Audio (na 12 testow 12 trafien, nawet moja luba nie miala > z > tym problemow) a potem Purist Audio i Audioquest i tym razem tez bez problemow. > Roznice pomiedzy kablami sa rownie duze jak pomiedzy CD-playerami. > > > >