Gość portalu: soso napisał(a): > Ale sie zrobiło gorąco :) Jak na Krymie. Napisałem taki piękny post, ale widzę, > że komuś się strasznie nie podobał. Na rozładowanie sytuacji proponuję zaśpiewa > ć > tę cudowną pieśń: > > Spoza gór i rzek wyszliśmy na brzeg. > Czy stąd niedaleko już, > do grających wierzb, malowanych wzgórz ? > Wczoraj łach, mundur dziś, ściśnij pas, pora iść. > Ruszaj, Pierwszy Korpus nasz, > spoza gór i rzek na zachód marsz ! > > Czekaj, Maryś, nas, niedaleki czas, > gdy zmora przepadnie zła. > Będzie radość aż błyśnie w oku łza. > Nie płacz, Maryś, nie, nie powtórzy się. > Ruszaj, Pierwszy Korpus nasz, > salut daj na wschód, na zachód marsz ! > > Będzie wielka Rzecz, Pospolita Rzecz, > potęga wyrośnie z nas. > Na pochwałę wsi, na pochwałę miast. > Na spotkanie dniom szklany stanie dom. > Ruszaj, Pierwszy Korpus nasz, > po tę wielką Rzecz na zachód marsz ! >