pr51 napisał: > > chlopie obrazaniem ludzi ludzi nie pozyskasz franiowi sympatykow, > ani nie rozwi > > azesz zaistnialego szeregu powstalych problemow. > > Chyba nie zauważyłeś, że jest problem osób, która zachowują się jak > idioci, pisząc o preziu chamskie teksty. > > > nie ma sily aby prowadzenie robot przy tak powaznej inwestycji, > nie odbilo sie > > na jakosci i na ilosci- czyli na czasie oddania do użytku wezla a > w konsekwencj > > i A-1. > > Jak mawiają na układy nie ma rady. Znając życie za 2 lata będa robic > poprawki za nową kasę. > > > jesli ja teraz slysze ze w Gliwicach nie da sie zorganizowac > objazdu, bo 15 km > > objazd to katastrofa dla firm, to mnie po prostu szlag trafia. > > Pewnikiem nei zauważyłeś, że nie ma potrzeby robienia objazdu na > okres budowy. Jest problem zrobienia obwodnicy z prawdziwego > zdarzenia, której ewentualna budowa nie wymaga robienia żadnych > objazdów. Problemem jest wydumana przez grupe oszołomów potrzeba > zrobienia objazdu wokół ich własnych domostw, żeby mogli mieć tzw. > święty spokój, a szefem tych oszołomów jest osoba uzywająca tytułu > profesora szkoły wyższej (dla unikniecia nieporozumień nie > kwestionuję tytułu). > > > ale sadze ze komus za to oberwie sie solidnie, bo to jest juz > wyzsza polityka, > > polegajaca na szkodzenieu kandydatowi na prezydenta - Donaldowi > Tuskowi. > > Nie widzę związku między wieloletnimi zaniedbaniami układu > komunikacyjnego Gliwic, a polityką Tuska. Grupka oszołomów chce z > polskiego tandetnego tortu urwać jak najwięcej dla siebie poza > kolejką, nie patrząc na inne wazniejsze potrzeby Gliwic. Nie wiem > jak gdzie indziej, ale tu na Forum rozrabiają jak pijane zające nie > cofając się praktycznie przed niczym. Uważasz, źe należy głaskać ich > po główkach? Ja tak nie uważam.