Gość portalu: Didi napisał(a): > Ja niestety musze odradzic ten szpital. Moze kiedy wszystko idzie jak powinno t > o nie mozna sie czepiac. Mnie rowniez polecaly ten szpital kolezanki, ktore nie > mialy komplikacji. Ja trafilam tam w 42 tygodniu ciazy (chodzilam wczesniej na > oct i ktg i z tego szpitala mialam lekarza prowadzacego ciaze). Doszlo do indu > kcji porodu. Pomeczyli mnie 42 godziny i po tym czasie gdy okazalo sie, ze mam > skurcze parte (przez ich dzialania) i nie mam wystarczajacego rozwarcia zabrali > mnie na cesarskie ciecie... Zabrali to moze za duzo powiedziane... Kazali mi i > sc na sale ze skurczami partymi. Myslalam, ze umre z bolu. Przez ten bardzo dlu > gi porod niestety moje dziecko mialo wzmozone napiecie miesniowe i dopiero skon > czylo rehabilitacje. Poza tym: Codziennie slyszalam, ze jestem gruba, codzienni > e musialam znosic wredne i nikompetentne polozne (podawaly mi np 2 x dziennie l > ek, ktory mialam zlecony 1 raz dziennie), lekarze maja sie tam za bogow, sa osc > hli i niedelikatni... Moja noga nigdy w zyciu tam nie postanie, pani od laktacj > i nie pomagala, wszyscy natomiast stosowali terror laktacyjny a ja nie mialam m > leka wiec nie wiem co niby mialam zrobic....